"Jeśli wyginą pszczoły, człowiekowi zostaną cztery lata istnienia". Słowa Alberta Einsteina są dobrze znane sierż. sztab. Grzegorzowi Ciepałowi, dzielnicowemu z Komisariatu Policji w Sławkowie. Policjant każdą wolną chwilę po służbie poświęca swojej pasiece. Nie narzeka na brak pracy, zwłaszcza, że w trakcie sezonu jego pszczoły wraz z ulami "wędrują" po różnych miododajnych terenach okolic jego rodzinnego Wolbromia. Swoją pasję odziedziczoną po ojcu, zwieńczył uzyskaniem w 2006 roku tytułu Mistrza Pszczelarstwa. Rodzina policjanta od trzech pokoleń zajmuje się hodowlą pszczół, a tym pożytecznym hobby Grzegorzowi Ciepałowi udało się także "zarazić" swojego syna. Edukacja młodzieży i dzieci o pszczelarstwie to także uzupełnienie jego pasji, dzięki której w swoim wolnym czasie prowadzi dla nich pogadanki i prelekcje.
Policyjny mundur sierż. sztab. Grzegorz Ciepał po raz pierwszy założył 20 lat temu. Funkcjonariusz na początku swojej kariery związany był z Oddziałami Prewencji Policji, by po kilku latach kontynuować dalszą służbę w Komisariacie Policji w Sławkowie. Początkowo Grzegorz Ciepał służył tam w Ogniwie Patrolowo-Interwencyjnym, a dwa miesiące temu awansował na stanowisko dzielnicowego. Jego kariera zawodowa to także udział w misjach pokojowych w Kosowie. Sierż. sztab. Grzegorz Ciepał dwukrotnie reprezentował polską Policję wyjeżdżając na misje stabilizacyjne na Bałkanach.
|
Zgłoś uwagi - uzupełnij wszystkie pola